
Oczywiście kawa! Kawa jest naszym nieodłącznym towarzyszem każdego dnia. Ekspresy do kawy przestały być już tak bardzo drogie, dlatego coraz częściej możemy spotkać je w polskich domach.
Zazwyczaj poranki zaczynamy podobnie- wyburzamy się z pieleszy, maszerujemy do łazienki po drodze włączając ekspres do kawy. Pyszna kawka pobudza nas do życia i wprawia w cudowny nastrój. Oczywiście najlepiej byłoby, aby była to kawa włoska, ale każdy inny rodzaj też jest cudowny.
Jeśli spieszy nam się w drogę, możemy nasz ukochany ciemny napój szybko przelać w kubek termiczny i zabrać ze sobą. W ten sposób kawa towarzyszyć nam będzie w każdym miejscu- w tramwaju czy w samochodzie, wspinając się po górach czy leżąc na kocu na plaży. Okazuje się, że z niektórymi ludźmi kawa naprawdę zwiedza cały świat. Bo dlaczego rezygnować ze swojego ukochanego napoju w Azji, w Australii czy w Afryce?
A w konsekwencji do wylewu krwi
Tak kochamy pić kawę, że aż różnie ją nazywamy. Mówimy o niej nie tylko kawa, czy kawka. Zdrobniamy jej nazwę tak bardzo, że z miłości do tego napoju nazywamy ją czasem kawusią. Miliony ludzi na świecie nie może obejść się bez filiżanki kawy dziennie. A wielu pije jej więcej. Są i tacy ludzie, którzy zatracają się w piciu kawy i szkodzą tym swojemu zdrowiu, a nawet zagrażają życiu. Gdyż spożycie dużej ilości mocnej kawy w ciągu jednego dnia może doprowadzić do zawału serca lub wysokiego nadciśnienia. A w konsekwencji do wylewu krwi do mózgu. Jednak fani kawy nie muszą pić jej mocnej. Są przecież ekspresy do kawy, które parzą słabszą kawę. Kawa włoska również nie należy do mocnej. Kawa w Polsce jest znana od dawna. Już w osiemnastym wieku zaczęły powstawać pierwsze kawiarnie. Pierwsze kawiarnie w Polsce powstały w Gdańsku i w Warszawie. Bardzo szybko zaczęły w Warszawie powstawać następne kawiarnie, które stały się z czasem bardzo znane, np. za bramą Ogrodu Saskiego, czy na Starym Rynku. I inne mniej znane. W pierwszej ćwierci dziewiętnastego wieku było ich w Warszawie już ponad 120. A w połowie dziewiętnastego wieku aż 180. Bo zapotrzebowanie na kawę i na spotkania w kawiarni przy kawie rosło.
Było tak aż do końca dziewiętnastego
Kawa sprowadzana do Polski ponad sto lat temu nie wyglądała tak, jak wygląda obecnie. Do kraju sprowadzali ją pierwotnie kupcy handlujący przysłowiowym mydłem i powidłem, czyli wszystkim. I sprzedawali kawę w postaci surowej. A to oznacza, że nie była ona palona. I każdy kto nabył kawę musiał osobiście ją palić. Było tak aż do końca dziewiętnastego wieku. Każdy majętniejszy dom posiadał w swojej kuchni specjalną maszynkę do kawy. Wielu ludzi nie potrafiło jednak poprawnie palić kawy i dlatego chętnie wybierało się na nią do kawiarni. Dziś również chodzimy do kawiarni na kawę i często zamawiamy kawę w restauracji, lecz nie dlatego, że nie mamy jej palonej. A dlatego, że przy kawiarnie stały się miejscem spotkań towarzyskich. Jest tam serwowana kawa włoska i wiele innych. Są w kawiarni ekspresy do kawy i możemy się napić kawy z ekspresu. A przy tym spotkać się z przyjaciółmi lub załatwić jakiś interes. Gdzie uprawiana jest kawa? Dziś kawę uprawia się w ponad siedemdziesięciu regionach świata. Wszędzie tam, gdzie istnieje strefa tropikalna. A więc w Azji, Afryce, Oceanii i obu Amerykach. Na uprawie kawy nie można zarobić łatwo i szybko. Gdyż kawowiec daje pierwsze owoce dopiero w trzecim lub czwartym roku.